Zostawienie tak kochanej żony samej, w dodatku na weselu mojej siostry z wieloma gośćmi, to lekkomyślność. Poczucie świętowania, alkohol i pokusa zrobiłyby swoje. Murzyn zauważył znudzoną dziewczynę i został nagrodzony za swoją uwagę i troskę o piękną nieznajomą. Podziękowała mu jak samicy, którą mężczyzna wybrał na ten dzień. Teraz jej ciało będzie pamiętało to niezapomniane spotkanie.
Co za ciekawa i wygodna jaskinia, idealne miejsce do bzykania tak pięknej i lubieżnej córki. Jakiego loda robi ojcu, jakie słodkie oczy ma w tym momencie. Patrzy takimi anielskimi oczami i połyka jego kutasa, niebiańska przyjemność. A cipa jej córki nie jest mała, ma duże doświadczenie, widocznie dużo wie o seksie.
Chciałbym zrobić homo/jamo/jammo.